2013.08.28// D. Jędrzejewska
Popularny aktor Aaron Paul największą sławę zyskał dzięki roli sympatycznego ćpuna, dilera i producenta amfetaminy, czyli Jesse'ego Pinkmana z serialu "Breaking Bad". Teraz aktor ma dołączyć do obsady biblijnego dramatu pt. "Exodus" w reżyserii Ridleya Scotta. Właśnie trwają negocjacje, a jeśli zakończą się one sukcesem, Paul dołączy do gwiazdorskiej obsady, w której już wcześniej znaleźli się: Christian Bale, Joel Edgerton, Sigourney Weaver oraz John Turturro. Scott chce obsadzić serialowego gwiazdora w roli Jozuego, który po śmierci Mojżesza został przywódcą Izraelitów.
Wiemy już, że Bale wcieli się w główną rolę Mojżesza, Edgerton - w postać Ramzesa, a Weaver i Turturro w rodziców faraona. Scott będzie opierał się w swojej pracy na scenariuszu przygotowanym przez Steve'a Zailliana. Zdjęcia do filmu ruszą już wrześniu.
Będą się odbywały między innymi w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Maroko. Dzisiaj informowaliśmy już, że starszy kolega Paula z planu "Breaking Bad", Bryan Cranston, otrzymał rolę Lexa Luthora w planowanej kontynuacji "Man of Steel".