2013.06.07// D. Jędrzejewska
Śpiewa, recytuje i jeszcze tańczy – co za uzdolniony człowiek! W ten sposób być może babcie i ciocie mówiły o nich w dzieciństwie. Wybrali aktorstwo, bo chyba są w tym najlepsi . Od czasu do czasu robią jednak skok w bok i zmieniają na chwilę branżę lub z powodzeniem łączą obie pasje. Oto znani ludzie filmu, którzy potrafią czasem coś zaśpiewać – lepiej, gorzej, ale przeważnie z urokiem i z klasą.
Johnny Depp
Johnny Depp tak właściwie z tym swoim indywidualnym i oryginalnym wizerunkiem wygląda trochę na muzyka. Nieco trzepniętego, do bólu romantycznego, zupełnie z innego świata chłopaka z gitarą. Depp już na początku swojej filmowej kariery chwalił się swoimi wokalnymi zdolnościami. Po latach zdarzyło mu się nawet wystąpić w musicalu. A przez cały szmat czasu był nawet życiowym towarzyszem wokalistki – Vanessy Paradise. Kobiety za nim szaleją nie tylko dlatego, że potrafi być niepokornym piratem – ale i również z powodu jego licznych talentów.
Katie Holmes
Katie Holmes to gwiazdka trochę nieszczęśliwa. Nie zrobiła oszałamiającej kariery, mimo że serial „Jezioro marzeń” przyniósł jej wielki sukces, podobnie zresztą jak koleżance z planu – Michelle Williams. Tej jednak się udało. Do Katie natomiast przylgnęła łatka nieśmiałej dziewczyny o bardzo speszonym spojrzeniu. Pewności siebie nie dodał jej nawet Tom Cruise u boku. Choć kto wie - być może jej czas jeszcze nadejdzie. Nie posiada wielkiego głosu, jest jednak na swój sposób urocza.
Carey Mulligan
Także Carey Mulligan ma słabość do muzyki. Swoje nieśmiałę umiejętności wokalne zaprezentowała nam choćby we “Wstydzie” ze wstydliwą rolą Michaela Fassbendera. Mulligan dzisiaj się rozpędza i ze skromnej dziewczyny, przypominającej nieco wizerunek fajnej sąsiadki lub dziewczyny z małej mieścinki, zatacza coraz większe kręgi, gra u boku świetnych aktorów. Kto wie – być może przyjdzie czas w jej karierze, kiedy na porządnie się rozśpiewa. I będzie to robiła nieco bardziej energicznie.
Hugh Jackman
O jego miłości do śpiewania wie każdy, kto zajrzał do jego biografii. Prawdopodobnie jednak wielu fanów filmowego Wolverine’a tego nie zrobiła. Dla nich niemałym zaskoczeniem musiał być występ mutanta w głównej roli w „Nędznikach”. Hugh udowodnił, ze śpiewać potrafi. Choć, trzeba przyznać, nie wszystkim zagorzałym fanom musicali podoba się jego wersja Jeana Valjeana. Hugh od czasu do czasu występuje na Broadwayu. I podobno to jest to, co lubi robić najbardziej.
Anne Hathaway
Jackmanowi w „Nędznikach” towarzyszyła urocza Anne Hathway. Choć jej filmowy los był tragiczny, a ona sama nie wygląda zbyt zdrowo z powodu ewidentnego braku optymalnej ilości ciała – publika ją doceniła. Natomiast Akademia Filmowa przyznała Oscara. Anne śpiewa ładnie, choć niektórzy twierdzą, że szału nie ma.
Jest przy tym naprawdę dobrą aktorką. Podobno szykuje się już do nowego musicalu. Fajnie by jednak było, gdyby pamięta, że lubimy ją także mówiącą - nie tylko śpiewającą.