NIe sluchalem jej muzyki, ale szkoda dziewczyny taka mloda ... moze byc przestroga dla innych ze dragi to nie zabawka.
Amy Winehouse robila swietna muze. Szkoda ze dragi i alkohol ja wykonczyly. Coz nie ona pierwsza i nie ostatnia w tej branzy.
W tym samym wieku zmarli: Jimmy Hendrix, Curt Cobain, Janis Joplin, Jim Morrison, Brian Jones Naprawde elitarny Klub 27.
Ciekawe ilu muzyków nie jest w stanie tworzyć bez wsparcia w postaci dragów czy alkoholu.
Średnio podobały mi się jej piosenki,ale szkoda dziewczyny.. Zgubne potrafią być nałogi..
takie srodowsko - mlode osoby duzo kasy to im odwala
[quote:8f48470f5a="Maniek1"]takie srodowsko - mlode osoby duzo kasy to im odwala[/quote:8f48470f5a] Na początek pewnie dla zabawy próbowanie,a później już szpony nałogu.. Wydaje mi się,że gdyby miała wokół siebie prawdziwych przyjaciół,to mogli by jej jakoś pomoc.. Silna wola jest najważniejsza,ale zaraz po niej,jest wsparcie bliskich.
strasznie szkoda mi jej za mloda zeby odchodzic :( miala jeszcze cale zycie przed soba
tez mi sie wydaje ze rola blisikch jest najistotniejsza zeby wyciagnac narkomana z gowna.