2012.10.13// D. Jędrzejewska
Piłem codziennie przez 18 lat - wyznał niedawno popularny hollywoodzki aktor, Colin Farrell. Obecnie jednak cieszy się życiem w zupełnej trzeźwości. Od odwyku w 2006 roku w ogóle nie sięga po alkohol, ani po narkotyki.
Teraz mam osiem godzin dnia, których wcześniej nie miałem - mówi gwiazdor. Dzisiaj wyrzuca sobie zmarnowane lata oraz fakt, że nie wylądował na odwyku już wcześniej - np. po narodzinach pierwszego syna w 2003 roku.
Oprócz swojej wstydliwej przeszłości Farrell przyznał się również do nałogowego... kłamania! Nałóg ten, zapoczątkowany obsesyjnym ukrywaniem prawdy o uzależnieniu od alkoholu, sprawił, że Colin zupełnie oduczył się prawdy nawet w prozaicznych sytuacjach. Kłamał z przyzwyczajenia i bez powodu, np. odnośnie tego, co zjadł na obiad.
Dzisiaj Farrell z całym impetem wraca do filmu, pojawiając się w coraz to nowych produkcjach. Już 30 listopada będziemy mieli okazję zobaczyć go w komedii pt. "Siedem psychopatów". Oprócz Farrella wystąpili tu również: Sam Rockwell, Christopher Walken, Woody Harrelson oraz Tom Waits.
"Siedem psychopatów"