David Fincher, Michael Bay i spółka - reżyserzy, którzy kręcili teledyski

Oglądając dzisiaj ich filmy, rzadko zastanawiamy się, jak zaczynali swoje kariery. Obecnie królują na wielkim ekranie, kiedyś jednak musiały im wystarczyć niewielkie formy filmowej ekspresji, jak na przykład spot reklamowy czy teledysk. Kręcąc klipy video zaprawiali się w reżyserowaniu. Niektórzy z nich polubili to zajęcie tak bardzo, że nie zrezygnowali z niego nawet po zaistnieniu w Hollywood. Czy wiedzieliście, że twórca „Social Network” nakręcił jeden ze słynniejszych klipów Madonny? Czy mieliście pojęcie, że reżyser Spider-Mana jeszcze nie tak dawno cały swój czas spędzał na planach teledysków? Oto kilka słynnych reżyserów, którzy całkiem sporo zrobili dla muzyki.
David Fincher David Fincher to prawdziwy multizadaniowiec w dziedzinie reżyserii. Jako osiemnastolatkowi udało mu się załapać do Industrial Light & Magic, wytwórni George'a Lucasa, dzięki czemu miał okazję pracować przy realizacji między innymi takich filmów, jak Powrót Jedi czy Indiana Jones i Świątynia Zagłady. Własną karierę rozpoczął od nagrywania reklamówek między innymi dla Nike’a czy Levi’sa. Później wziął się za reżyserowanie klipów. Za „Vogue” Madonny otrzymał nawet statuetkę MTV Video Music Awards. Dziś kręci nie tylko rewelacyjne i oscarowe filmy, ale i świetnie sprawdza się w serialach, czego dowodzi jego brawurowy „House of Cards”.
Spike Jonze Spike Jonze ma ogromne wyczucie do teledysków. Niejedno jego video zasłużyło już sobie dzisiaj na miano kultowego. Realizował klipy takich gwiazd jak Beastie Boys, Weezer, R.E.M., Björk, The Chemical Brothers czy Sonic Youth. To on w 2000 nakręcił absolutnie szalony, ekstrawagancki i jednocześnie genialny klip do piosenki Fatboy Slima Weapon of Choice, z tańczącym Christopherem Walkenem w roli głównej. Filmy Jonze’a są oryginalne i pełne niezwykłego klimatu. To między innymi „Być jak John Malkovich”, „Gdzie mieszkają dzikie stwory” oraz „Ona”.
Michel Gondry Teledyski to również chleb powszedni dla Michela Gondry’ego. W swojej bogatej karierze zdarzyło mu się współpracować z takimi ikonami muzyki, jak: The Rolling Stones, The White Stripes, The Chemical Brothers, Kylie Minogue, Daft Punk, Radiohead, Massive Attack, Neneh Cherry, Sheryl Crow, Foo Fighters czy Wyclef Jeane. Prócz klipów realizuje również reklamowe spoty. W reżyserii filmowej jest natomiast bezkompromisowy. Kręci rzeczy oryginalne (żeby nie powiedzieć dziwaczne), ale nie pozbawione uroku. Do jego najsłynniejszych filmów zalicza się „Zakochanego bez pamięci” czy „Jak we śnie”.
Marc Webb Marc Webb to prawdziwy teledyskowy wyjadacz. Ma na swoim koncie klipy nakręcone dla takich gwiazd, jak: Green Day, Anastacia, Maroon 5, 3 Doors Down, My Chemical Romance, Pussycat Dolls, Snowpatrol, P.Diddy czy Nelly. W branży filmowej to natomiast jeszcze żółtodziób, choć już z niemałymi osiągnięciami na koncie. Filmem, który wysławił jego nazwisko, jest sympatyczna komedia romantyczna pt. „500 dni miłości” z głównymi rolami Josepha Gordona-Levitta i Zooey Deschanel. Niedługo po sukcesie, jaki mu przyniosła, miał okazję odświeżyć postać Spider-Mana, w nowym filmie o jego przygodach. Udało mu się to bez zarzutu. Obecnie czekamy na kolejną część filmu.
Michael Bay Z czego najbardziej znany jest Michael Bay? Ano z wybuchowych, spektakularnych filmów. To on nakręcił takie wielkie kinowe hity (choć nie zawsze doceniane przez krytykę), jak: „Armageddon”, „Transformers” czy „Pearl Harbor”.
Zanim jednak wziął się za wysokobudżetową, zajmował się teledyskami. To on stworzył wideoklipy między innymi dla takich gwiazd, jak Tina Turner, Lionel Ritchie, Aerosmith czy Meat Loaf.