Gdzie pracowały gwiazdy, zanim trafiły na scenę?

Nie każdy artysta może sobie pozwolić na luksus występowania na scenie w ramach swojego pierwszego zawodu. Wiele gwiazd, zanim zaczęło spełniać się w branży muzycznej, chwytało się różnych zajęć, absolutnie nie zdając sobie sprawy, że kiedyś będą aż tak sławni. Nawet najwięksi swego czasu mierzyli się z tak zwaną prozą życia. Oto kilka barwnych przykładów.
Nicki Minaj Nicki Minaj, zanim impetem zdobyła branżę muzyczną, była kelnerką w restauracji Bronx Red Lobster. Ponoć nie za dobrze radziła sobie w tym zawodzie, czego dowodzi fakt, że szybko ją zwolniono. „Jeden z klientów ukradł mi długopis, a ja wybiegłam za nim aż na parking, wyzywając go soczyście, co nie uszło uwadze mojego szefa. Ale zasady to zasady i trzeba ich bronić.” – opowiedziała gwiazda w jednym z wywiadów. Ciekawe, czy wiązanka do klienta brzmiała jak jakiś hip-hopowy kawałek.
Doda Gdyby matka natura nie obdarowała Dody pięknym, mocnym głosem, być może piosenkarka zajęłaby się sportem, a nie śpiewaniem. Nasza sztandarowa showmanka, zanim rozpoczęła lekcje u Elżbiety Zapendowskiej, trenowała lekkoatletykę. Udało jej się nawet zdobyć brązowy medal w Mistrzostwach Polski juniorów w biegu na 100 metrów. Zamiłowanie do aktywności fizycznej Doda wyniosła z domu. Jej ojciec, Paweł Rabczewski, to przecież olimpijczyk i medalista mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów! W jednym z wywiadów sportowiec przyznał, że wolałby, gdyby jego córka wybrała inną ścieżkę kariery. „Wolałbym, żeby tak wielkie osiągnięcia miała w sporcie. Może by zdobywała medale, może nie, ale nie byłoby tej całej dyskusji i niepotrzebnej krytyki.”
Kurt Cobain Zanim Kurt Cobain zaczął grać z Nirvaną i zrobił światową karierę był… woźnym. Już wtedy jednak myślał o śpiewaniu zawodowym. Miłość do muzyki rozbudziła w nim ciotka, która grała country w okolicznych klubach. Rodzice natomiast podarowali mu pierwszą perkusję. Niestety rozwiedli się, przez co młody Kurt nie zaznał odpowiedniego ciepła w domu, nieustannie musiał się też przeprowadzać. Rzucił szkołę i zatrudnił się jako woźny. Mniej więcej w tym okresie, czyli jeszcze przed startem Nirvany, rozpoczęła się też jego zgubna przygoda z narkotykami.
Debbie Harry Debbie Harry to niegdyś bardzo popularna wokalistka, frontmanka zespołu Blondie i utalentowana aktorka. Zasłynęła nie tylko dzięki energetycznym piosenkom, ale i scenicznej charyzmie, seksapilowi i wyzywającym, charakterystycznym strojom. Jej kariera dowodzi, że od zawsze była stworzona, aby stać na scenie. Zanim jednak na nią trafiła, pracowała jako kelnerka w legendarnej restauracji "Max Kansas City" w Nowym Jorku, a także… była króliczkiem Playboya.
 Ozzy Osbourne Również stary wyjadacz, Ozzy Osbourne, nie od razu trafił na scenę. Jego portfolio jest wyjątkowo bogate. Artysta był między innymi mechanikiem, robotnikiem budowlanym i hydraulikiem, a nawet pracownikiem rzeźni. W wywiadach często powtarzał, że zapach i widok wnętrzności zwierząt codziennie doprowadzały go do wymiotów. Chwytając się dorywczych robót, Osbourne i tak w głębi duszy marzył o tym, by zrobić muzyczną karierę.
Faith Hill Ciekawym zajęciem parała się również Faith Hill, popularna, amerykańska wokalistka country, która dzisiaj ma na koncie ponad 30 milionów sprzedanych egzemplarzy swoich płyt i liczne wyróżnienia. Wcześniej artystka pracowała w wesołym miasteczku, gdzie sprzedawała koszulki. Była także recepcjonistką w wydawnictwie muzycznym, a następnie pracowała dla legendy muzyki country, Reby McEntire. Taką kolorową drogą sama trafiła do przemysłu muzycznego.
David Bowie Mimo że pierwsze lekcje gry na saksofonie zaczął pobierać w wieku 12 lat, a już w 1963 roku, czyli w wieku 16 lat, założył swój pierwszy zespół - The King Bees, znalazł czas, by zatrudnić się zupełnie gdzieś indziej.
Warto odnotować, że jeden z najbardziej legendarnych muzyków świata niegdyś był... chłopcem na posyłki rzeźnika.