2015.10.17// D. Jędrzejewska
Guillermo del Toro mógłby nawet kogoś zabić, by otrzymać możliwość wyreżyserowania adaptacji powieści Stephena Kinga pt. "Smętarz dla zwierzaków" (znanego w Polsce również jako "Cmętarz zwieżąt"). Fabuła książki opowiada o rodzinie, która wprowadza się do domu położonego tuż obok cmentarza. Wkrótce okazuje się, że ziemia ta potrafi ożywiać pochowane w niej stworzenia. Istnieje już ekranizacja tego kultowego horroru. W 1989 roku w ścisłej współpracy z Kingiem historię przeniosła na ekran Mary Lambert. Zrealizowany za 11 milionów dolarów zgromadził aż pięć razy więcej zysków.
W Hollywood od dłuższego czasu mówi się o nowej ekranizacji "Cmętarza". Chętny do tego zadania jest Guillermo del Toro, który powiedział:
Zabiłbym, żeby nakręcić ten film. Zdanie to opublikował na swoim Twitterze. Warto wspomnieć, że jego najnowsza produkcja to "Crimson Peak: Wzgórze krwi", która do naszych kin trafi 23 października.