2013.08.10// D. Jędrzejewska
Halle Berry przyznała, że regularnie odwiedza gabinet psychologa. Tylko w ten sposób jest w stanie poradzić sobie z ogromną presją, jakiej doświadcza. Popularna aktorka na ekranach gości nieprzerwanie od 1991 roku. Jej kariera, bogata i różnorodna, to nie tylko przyjemność czerpana z wysokich gaży i sławy, ale także stres, co mocno odbija się na psychice. Wizyty u psychologa pozwalają rozładować negatywne emocje i odzyskać równowagę. Oprócz spotkań "na kozetce" 46-letnia aktorka uprawia również medytację, co z kolei pozwala jej zachować zdrowy dystans do wykonywanego zawodu.
Berry przekonuje swoich fanów: "Umysł jest potęgą. Nasze myśli kontrolują to, jak patrzymy na świat". Mimo marudzenia na stres, Berry nie ma zamiaru rezygnować ze swojej pracy. Wręcz przeciwnie. Obecnie jest w zaawansowanej ciąży, a już myśli w jaki sposób rozwijać dalej swoją zawodową ścieżkę.
Niedawno Berry zapowiadała, że teraz częściej niż do tej pory będziemy ją oglądali w komediach romantycznych. Najnowszą produkcją z jej udziałem jest natomiast thriller pt. "Połączenie", który w tym miesiącu w Polsce trafił na DVD i Blu-ray.