2013.09.26// D. Jędrzejewska
Jessica Alba, jedna z najatrakcyjniejszych współczesnych aktorek, dopiero teraz czuje się ładna. Czemu? Alba twierdzi, że doszła do tego dopiero po urodzeniu dwójki dzieci. Mało tego! - teraz dopiero ma ochotę chodzić w krótkich spódniczkach. Jak sama mówi:
W przeszłości byłam bardziej samokrytyczna, choć moje ciało prawdopodobnie wyglądało o wiele lepiej.
Zastanawiam się dziś, dlaczego nie nosiłam dżinsowych szortów. Przecież byłam taka chuda, nie miałam ani grama cellulitu. Co ja sobie myślałam? Dodaje jeszcze:
Dopiero po urodzeniu dzieci uwierzyłam, że dobrze wyglądam. Zaczęłam nosić spódniczki mini. Pamiętam, jak podczas gali MTV, kiedy miałam 28 lub 29 lat, moja przyjaciółka Kelly powiedziała: "Powinnaś nosić krótkie spódniczki, bo czas leci, a potem już nie będziesz mogła już sobie na nie pozwolić". Dziś jestem o wiele pewniejsza siebie i czuję się lepiej we własnej skórze. W życiu i tak jest tyle ważniejszych rzeczy, niż wygląd, więc czym tu się przejmować?
Jak widać Alba ma zupełnie inne nastawienie do swojego ciała niż większość kobiet, które zostając matkami, bardziej się ukrywają niż odsłaniają. Przypomnijmy jeszcze, że Albę będzie można oglądać w kinach od 18 października za sprawą premiery filmu "Maczeta zabija".