Michael Connelly - świetne kryminały nie tylko na lato

Michael Connelly to jeden z najbardziej poczytnych i znanych autorów powieści psychologiczno-kryminalnych. Pisać zaczął pod wpływem prozy Raymonda Chandlera, w której absolutnie się zakochał. Przez lata pracował jako dziennikarz i to z powodzeniem – w latach osiemdziesiątych zgarnął nawet nominację do Nagrody Pulitzera za jeden z reportaży. Trzy lata później napisał pierwszą powieść, która przyniosła mu spory sukces. Od tamtej pory wydał ich całą masę, dostarczając nam przy tym świetnej, relaksującej i wciągającej rozrywki. Oto kilka powieści Michaela Connelly’ego, które bez wątpienia warto przeczytać.
Prawnik z Lincolna Głównym bohaterem jest tu Mickey Haller, przeciętny adwokat z Los Angeles. Nie posiada własnej kancelarii, nie pracuje w imponującym molochu, a jego biuro mieści się na tylnym siedzeniu lincolna, którym jeździ do sądów bronić dilerów narkotykowych, pijanych kierowców czy recydywistów. Najlepszymi narzędziami jego pracy są skuteczne negocjacje i manipulacja. Wydarzenia nabierają kolorytu, kiedy bohater musi podjąć się obrony zamożnego playboya z Beverly Hills, który został oskarżony o gwałt. Gdy Haller zagłębia się w jego przeszłość, zaczyna poznawać coraz bardziej niepokojące fakty. Słusznie zaczyna się bać. „Prawnik z Lincolna” to książka chwalona za zajmującą fabułę i wiarygodny opis środowiska. W 2011 roku nakręcono na jej podstawie film z Matthew McConaugheyem w roli głównej.
Cmentarzysko Kolejna książka Connelly’ego, od której nie sposób się oderwać. Jej fabuła zawiązuje się, kiedy emerytowany lekarz z Hollywood z pomocą swojego psa odnajduje ludzkie szczątki. Badania wykazują, ze to szkielet chłopca – zamordowanego aż kilkanaście lat temu i regularnie maltretowanego za życia. Rozpoczyna się śledztwo, które prowadzi Harry Bosh, firmowa postać prozy Connelly’ego. Dochodzenie nie będzie łatwe, skoro tyle czasu minęło od zbrodni, a departament policji naciska, żeby zakończyć sprawę. W powieści przewijają się takie zagadnienia, jak: alkoholizm, poczucie winy czy pedofilia. Całość wciąga i zapada w pamięć.
Echo Park
Tym razem ulubiony bohater Connelly’ego prowadzi śledztwo dotyczące zaginięcia kobiety, która wyszła z supermarketu i po prostu zaginęła. Wówczas Bosh nie zdołał niestety znaleźć rozwiązania tej intrygującej sprawy, jednak ona sama męczyła go jeszcze przez długi czas. Po trzynastu latach detektyw orientuje się, że w trakcie śledztwa popełnił poważny błąd. Dzieje się to tuż po aresztowaniu mordercy, którzy zamierza się przyznać do kilku innych zbrodni, chcąc dzięki temu uniknąć kary śmierci. Niedawno powstał serial oparty na tej powieści pt. „Bosh”, w którym główną rolę zagrał Titus Welliver.
Ciemność mroczniejsza niż noc Tym razem fabuła książki toczy się dwoma torami. Po jednej stronie jak zwykle otrzymujemy historię Harry’ego Boscha, który pomaga prokuratorowi rozwikłać sprawę jednego z hollywoodzkich reżyserów oskarżonego o morderstwo młodej aktorki. Zaś na drugim torze historii biuro szeryfa prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa, które przypomina działanie seryjnego mordercy. Ofiarą jest tutaj Edward Gunn, lump i pijak, podejrzany niegdyś o zabójstwo prostytutki. Historia nabiera tempa z każdą stroną, buduje w czytelniku napięcie i nieustannie zaciekawia. To Connelly w najlepszej formie!
Wydział spraw zamkniętych
Harry Bosh po trzech latach emerytury wraca do służby. Jego zadaniem jest rozwikłanie sprawy w wydziale spraw zamkniętych. Chodzi o morderstwo dziewczyny sprzed 17 lat. Morderca wyniósł ją z domu i zastrzelił w ustronnym miejscu. Dopiero później okazało się, że była w ciąży. Mimo że sporo czasu minęło od tamtych wydarzeń, sprawa wciąż boli rodzinę i przyjaciół ofiary. W trakcie śledztwa na jaw wychodzą niewygodne dla niektórych fakty, a sam Harry napotyka pewne niespodziewane przeszkody. Książka ma wszystkie te cechy, które u Connelly’ego lubimy najbardziej – świetnie zawiązaną intrygę, wyraziste postacie, a także gładko i miodnie czytający się język.