2011.11.03// D. Pęgiel
Niedawno pojawiły się informacje, że scenarzyści Seth Grahame-Smith i David Katzenberg zostali zatrudnieni przez wytwórnię Warner Bros. do prac nad sequelem "Soku z żuka" ("Beetlejuice"). Obaj zgodnie zaznaczają, że nie zrobią tego projektu bez Michaela Keatona - odtwórcy głównej roli oryginału.
-
Kiedy Warner Bros. przyszedł do nas z tym projektem powiedzieliśmy, że zrobimy to tylko jeśli Tim Burton da nam błogosławieństwo i się w to zaangażuje. Mamy to, ale oprócz tego gwiazdą filmu musi być Michael Keaton jako Suk z żuka, wtedy będzie to prawdziwa kontynuacja 26 lat później. Nie chcemy, żeby pojawił się tylko w małej rólce. Ale na razie nie mamy jeszcze gotowego scenariusza, żeby mu przedstawić - stwierdził Grahame-Smith.
"Sok z żuka" opowiadał historię młodego małżeństwa Maitlandów. W drodze na zakupy giną oni w nieszczęśliwym wypadku, z czego nie zdają sobie sprawy. Na dobre uświadamiają im to dopiero nowi lokatorzy ich domu, których martwi małżonkowie zamierzają się pozbyć. W tym celu proszą o pomoc złośliwego ducha.
"Sok z żuka"
"Sok z żuka"