O modelkach, które zostały aktorkami

Chyba nawet nie zdajemy sobie sprawy, ile spośród czołowych aktorek Hollywood zaczynało swoją karierę od modelingu. Przyglądając się ich przeszłości, można stwierdzić, że wybieg jest jedną z głównych dróg do aktorstwa. Czyżby zniewalająca uroda i nienaganne warunki fizyczne chodziły w parze z talentem aktorskim? A może to my pięknym kobietom chętniej wybaczamy ich niedostatki warsztatowe i mimo średniawej gry na ekranie i tak lubimy je oglądać? Spójrzmy na kilka przykładów spełniających się aktorek, które rozpoczęły swoje kariery od pozowania.
Charlize Theron Rozpoczęła karierę jako 16-latka. Wygrała casting organizowany w Johannesburgu, a w nagrodę reprezentowała RPA podczas wyborów International New Model Today we Włoszech. Odraz podpisała kontrakt w Mediolanie. Radziła sobie nieźle, ale po roku w modelingu stwierdziła, że chce robić coś więcej. Spakowała walizki i przeniosła się do Nowego Jorku.
Trochę potrwało, zanim uśmiechnęło się do niej szczęście. Zadebiutowała w „Dzieciach Kukurydzy III: Miejscowym Żniwiarzu”, a po tym występie przydarzyło jej się szczęśliwie kilka ciekawych ról. Zagrała w „Adwokacie Diabła”, „Szaleństwach młodości” z Liv Tyler czy „Sile honoru” z Robertem De Niro. W 2003 roku przyszedł czas na Oscara za „Monster”, gdzie Theron ani trochę nie przypominała modelki.
Sharon Stone Sharon Stone modelką została w wieku lat 17. Jej kariera rozwijała się wzorowo . Zaczęła od tytułu miss stanu Pensylwania, potem zaczęła grać w reklamówkach i podpisała kontrakt z Ford Modeling Agency. Pracowała na wybiegu w Nowym Jorku, potem w Europie, aż w końcu zaczęła mieć dość rygorystycznego życia modelki.
Pierwszy raz na ekranie pojawiła się u Woody’ego Allena we „Wspomnieniach z gwiezdnego pyłu”. Trudno jednak ten występ nazwać rolą – Stone widać na ekranie zaledwie przez chwilę i nie wypowiada tu ona ani słowa. W latach 80. grała w całej masie filmów, ale wśród nich znalazło się mało kasowych przebojów. Dopiero występ w „Nagim instynkcie” przyniesie jej gigantyczny sukces i odtąd będziemy ją kojarzyć wyłącznie z aktorstwem.
Uma Thurman Długie nogi Umy Thurman i niebanalna uroda miały zawojować świat najpierw z pomocą sesji zdjęciowych i okładek słynnych magazynów. Aktorka rozpoczęła swoją karierę już w wieku 15 lat, pozując dla „Vogue’a” czy „Glamour”. W filmie zadebiutowała w 1988, grając w takich filmach, jak „Niebezpieczne związki” czy „Przygody barona Munchausera”. Wiele ról pojawiło się na jej koncie, zanim wystąpiła u Tarantino w słynnym „Pulp Fiction”. Od tamtej pory stała się jego muzą, ale nie tylko jego. Thurman gra w przeróżnych filmach – od komedii po dramaty, od produkcji kostiumowych po dramaty, a nawet thrillery.
Andie MacDowell Karierę kruczoczarna Andie McDowell rozpoczęła błyskotliwie właśnie od modelingu. I choć w naszej pamięci tkwi przede wszystkim jako aktorka, mało kto wie, że niegdyś była jedną z najlepiej zarabiających modelek świata. Pozowała dla „Vogue’a” i wielu innych znanych czasopism, pojawiała się na billboardach a także w reklamach Calvina Kleina. Zadebiutowała w 1984 roku w filmie „Greystoke: Legenda Tarzana Władcy Małp” i niestety nie był to debiut udany. Najpierw zdubbingowano jej głos z powodu akcentu, a po premierze pojawiły się nieprzychylne recenzje. Andie jednak nie poddawała się. Dzisiaj pamiętamy ją przede wszystkim z takich filmów, jak: „Cztery wesela i pogrzeb”, „Dzień świstaka”, „Zielona karta” czy „Wystrzałowe dziewczyny”.
Cameron Diaz Pierwszy raz świat zobaczył ją na okładce magazynu “Seventeen”. Potem przyszedł czas na kampanie Calvina Kleina i Levisa. Była też twarzą Coca Coli. Marzyło jej się jednak aktorstwo, dlatego pojawiła się na castingu do „Maski”, komedii z rozchwytywanym wtedy Jimem Carreyem.
Film osiągnął sukces a do Cameron spłynęły kolejne propozycje. Zasłynęła szczególnie jako aktorka komediowa. Na zawsze pozostanie nam w pamięci rola Mary ze „Sposobu na blondynkę”. Inne ze słynnych ról Cameron to: „Aniołki Charliego”, „Męska gra”, „Być jak John Malkovich” czy „Siostry”. Kariera aktorki wciąż rozkwita.
Kim Basinger Kim Basinger za młodu była oszałamiającą pięknością. Dostrzegł to świat mody. Gdy uzyskała tytuł miss nastolatek w stanie Georgia, posypały się też propozycje. Grała w niezliszonych reklamówkach i pojawiła się na gigantycznej ilości okładek. W zawodzie modelki szło jej nad wyraz dobrze – zarabiała około 1000 dolarów dziennie. Mimo to postanowiła rzucić pozowanie dla filmu. Początkowo grała drobne rólki, ale od sesji do „Playboya” otworzyły się drzwi do większej kariery. My najbardziej pamiętamy występy w „9 i pół tygodnia”, Moja macocha jest kosmitką” i w „Batmanie”.