Okularnicy wśród słynnych wokalistów - oprawki dodają charakteru

Okulary podobno stają się coraz modniejsze. Kiedyś uważane za dowód słabości, dziś potrafią służyć jako stylowy (i drogi!) gadżet. Oprawki dodają charakteru – również w show-biznesie. Dowodem na to jest kilka ponadczasowych gwiazd muzyki, które ze swoich okularów uczyniły znak rozpoznawczy. Dziś trudno nam sobie wyobrazić te twarze z odsłoniętym spojrzeniem.
Ray Charles Ray Charles to bez wątpienia jedna z najjaśniejszych gwiazd muzyki rozrywkowej w ogóle. Jego nazwisko zazwyczaj widnieje we wszelkich rankingach i zestawieniach największych muzyków wszech czasów – to on ukształtował rythm and bluesa. Wzrok zaczął tracić już w dzieciństwie, by w wieku siedmiu lat oślepnąć całkowicie. Przyczyny tej niemocy nie zostały odkryte.
Dzieciństwo nie było dla Raya sielanką - tuż po utracie wzroku zmarli jego rodzice. Jeszcze przed chorobą był też świadkiem śmierci swojego brata, który utopił się podczas wspólnego pobytu nad wodą. Ray Charles oddał całą swoją duszę muzyce – szybko nauczył się odczytywać nuty braillem. W czasie trwania swojej kariery, zdobył 12 nagród Grammy, w 1988 roku za życiowe osiągnięcia. 76 jego utworów Raya Charlesa znalazło się na listach przebojów, a łącznie nagrał ponad 75 albumów. Zmarł w 2004 roku.
Bono Kult, który narósł wokół wokalisty irlandzkiego zespołu U2, już dawno osiągnął niebagatelne rozmiary. Z okularami muzyk nie rozstaje się prawie w ogóle, z czego wielokrotnie musiał tłumaczyć się przy okazji wywiadów. Twierdzi, że lubi oglądać świat w ciemniejszym odcieniu, są też dla niego czymś na kształt zbroi, chroniącej go przed mniej życzliwym otoczeniem.
Okulary zakłada także przez próżność – nie chce być przyłapany z przekrwionymi oczami, które często wyglądają na bardzo zmęczone nie tylko z powodu światła reflektorów, ale i… picia. Zespół U2 sprzedał ponad 150 milionów płyt na całym świecie i plasuje się aktualnie na 16. miejscu wszech czasów w tej dziedzinie.
John Lennon Lennon ubierał okulary nie z kaprysu, a z powodów praktycznych – miał po prostu słaby wzrok. Jego ulubiony typ oprawek stał się jednak symbolem popkultury i zyskał nawet nazwę „lenonek” właśnie od nazwiska noszącego je artysty. Okrągłe, niewielki okularki stały się też ikoną kultury hippisowskiej, jednak ich sława sięgnęła znacznie dalej.
Wśród znanych osób przywdziewających „lenonki” znalazły się takie sławy, jak Ozzy Osborune czy Liam Gallagher. Wcześniej okrągłe okulary nosił słynny pisarz James Joyce. O zasługach Lennona dla muzyki, wliczając jego karierę solową a także tą w Beatlesach, długo by mówić. Dobrym podsumowaniem osiągnięć będzie jego miejsce w pierwszej dziesiątce najważniejszych Brytyjczyków wszech czasów sporządzonej przez BBC.
Blues Brothers Blues Brothers to formacja stworzona na potrzebę kultowego filmu muzycznego z 1980 roku, którego genialna ścieżka dźwiękowa już na zawsze zapisała się w historii muzyki rozrywkowej. W role dwóch braci w czarnych garniturach i ciemnych okularach wcielili się: Dan Aykroyd (Elwood) oraz John Belushi (Jakie).
Co ciekawe Elwood tylko raz w trakcie trwania filmu zdejmuje swoje słoneczne okulary i to tylko w wersji rozszerzonej. Podobnie rzecz ma się w przypadku Jake’a, który również odsłania oczy tylko w jednym momencie - gdy błaga byłą narzeczoną o darowanie życia.
Stevie Wonder Stevie Wonder nie widzi od urodzenia. Słabość ta jednak nie przeszkodziła mu zrobić oszałamiającej kariery muzycznej i nagrać wielu świetnych i ponadczasowych kawałków. Muzyk od samego początku mieszał w swojej twórczości wiele stylów, między innymi funk, soul, R&B, ale także jazz, blues i progresywny rock.
Nagrał około trzydzieści płyt, zdobył 26 nagród Grammy, jego najsłynniejsze utwory to: „I Just Called to Say I Love You”, „Sir Duke”, „Isn’t She Lovely”. Stevie potrafi uśmiechać się rozbrajająco szeroko, podobnie zresztą jak robił Ray Charles.