"Ostatnia piosenka" - pierwsza poważna rola Miley Cyrus

Miley Cyrus zagrała główną rolę w filmie „Ostatnia piosenka”. Jak radzi sobie w kinie poważniejszym od serialowego hitu „Hannah Montana” będziemy mogli się przekonać dopiero 11 czerwca, ponieważ wtedy produkcja wchodzi na ekrany polskich kin. Światowa premiera obrazu miała miejsce 25 marca w Los Angeles, gdzie oprócz Miley pojawiła się Ashley Tisdale.
Cyrus pracuje nad nową płytą, która ma ukazać się w czerwcu tego roku. Po tym wydarzeniu planuje zrobić sobie muzyczną przerwę i zająć się aktorstwem. Tymczasem młoda piosenkarka wystąpiła w amerykańskim programie „Idol”. Reżyserią „Ostatniej piosenki” („The Last Song”) zajęła się Anne Robinson. Widzi ona w Cyrus wielki potencjał porównywalny do talentu Julii Roberts. Uważa, że siedemnastolatka może sprawdzić się nie tylko w rolach dramatycznych, ale też komediowych i w filmach akcji.

Aktorka pożegna się już niedługo z rolą, która przyniosła jej sławę. Męczy ją postać w serialu „Hannah Montana”, dlatego pracuje nad ostatnim sezonem telewizyjnego hitu.