2013.12.14// D. Jędrzejewska
Według dziennikarzy "Daily Mail" istnieje sposób, by zastąpić w "Szybkich i wściekłych" nieżyjącego Paula Walkera, co więcej - podobno studio Universal ma zamiar z niego skorzystać. Jak donoszą zagraniczne media, przedstawiciele wytwórni chcą, by w filmie pojawił się Cody Walker, brat Paula Walkera. 25-letni kaskader, teraz mógłby zastąpić starszego brata w scenach, których tamten nie zdążył nagrać i stałby się tym samym nowym Brianem O'Connerem. Rewelacje te nie zostały jeszcze potwierdzone przez wytwórnię.
"Daily Mail" donosi, że w filmie zobaczylibyśmy jedynie ciało młodszego Walkera, ponieważ twarz zostałaby zastąpiona przez speców od efektów twarzą Paula.
Podobny efekt zastosowano chociażby w "Terminatorze: Ocalenie", w którym T-800 posiadał dobrze nam znaną twarz Arnolda Schwarzeneggera, ale ciało należało do Rolanda Kickingera. Nic jednak nie wiadomo na temat tego, czy Cody Walker chciałby w ogóle wystąpić w "Szybkich i wściekłych".