Seksapil na małym ekranie, czyli serialowe piękności

Jako że trwa właśnie era seriali, pięknych serialowych aktorek namnożyło się jak grzybów po deszczu. Dzisiaj niemalże każda seria musi mieć swoją naczelną piękność, która często na fali popularności robi potem karierę na dużym ekranie – choć oczywiście nie zawsze. Niektóre z nich nie wykraczają poza mały ekran. W dzisiejszych czasach to jednak żadna aktorska hańba – seriale niejednokrotnie przewyższają poziomem nawet największe hollywoodzkie produkcje.
Christina Hendricks - Mad Men Trudno pominąć Christinę Hendricks w zestawieniu dotyczącym serialowego seksapilu. Choć na temat jej urody, a raczej kształtów krążą różne opinie. Niektórzy twierdzą, że powinna skurczyć się o chociaż jeden rozmiar, inni przyklaskują tej bujnej kobiecości. Bez względu na preferencje nie da się jednak ukryć, że Christina Hendricks ma coś w sobie. Może to te rude włosy? Aktorka oprócz „Mad Menów” wystąpiła w serialu pt. „Anatomia prawdy”, a także w kilku filmach, między innymi w: „Jak ona to robi?”, „Drive” czy „Z dystansu”. Niedługo wystąpi w debiucie reżyserskim Ryana Goslinga.
Cobie Smulders - Jak poznałem waszą matkę To aktorka jednego z najbardziej popularnych sitcomów ostatnich lat, czyli „Jak poznałem waszą matkę”. To właśnie rola dziennikarki w tym serialu przyniosła jej największą sławę. Aktorstwem zainteresowała się stosunkowo późno, bo dopiero w szkole średniej. Zaczynała od epizodycznych ról. Kilka razy pojawiła się również na dużym ekranie, między innymi w komedii „The Slammin’ Salmon” z niedawno zmarłym Michaelem Clarke Duncanem w obsadzie, „Szalonym weekendzie” z Chrisem Kleinem, a ostatnio nawet w ogromnym hicie, czyli „Avengersach”, gdzie wcieliła się w Agentkę Maię Hill. Jej najnowszym filmem jest komedia z Jasonem Biggsem pt. „Grassroots”.
Mila Kunis - Różowe lata 70. Mimo że sława sympatycznego serialu „Różowe lata 70” już dawno przebrzmiała, Mila Kunis nie zeszła na drugi plan, wręcz przeciwnie – pojawiła się na pierwszym i postawiła na większą karierę. Nie było to łatwe – trzeba było pozbyć się łatki komediowej aktorki, która nadawałaby się jedynie do średniej jakości romantycznych filmów.
Z sukcesem. Jej najbardziej znane role to do tej pory: drugoplanowy występ w głośnym „Czarnym łabędziu” z Natalie Portman, postapokaliptyczna „Księga ocalenia”, prowokujący „To tylko seks” z Justinem Timberlakiem, aż w końcu obrazoburczy „Ted”, który niedawno pojawił się na ekranach. Plany? Między innymi ciekawie się zapowiadający „Oz Wielki i Potężny” opowiadający o młodości Czarnoksiężnika z Krainy Oz.
Anna Paquin - Czysta krew O Annie Paquin warto wspomnieć nie tylko ze względu na jej urodę. Ta trzydziestoletnia aktorka serialowa ma już na koncie Oscara, co warto odnotować. Została nagrodzona już w 1994 roku za drugoplanową rolę w „Fortepianie”, czyli swój filmowy debiut. Mimo że jej rola w „Czystej krwi” przyniosła jej spory rozgłos w świecie seriali, to nie można zapominać o równoległej karierze na dużym ekranie, którą zrobiła i wciąż kontynuuje.
Oprócz tego pamiętamy ją choćby z komedii romantycznej „Cala ona”, dramatu z Seanem Connerym pt. „Szukając siebie”, serii „X-men”, gdzie zagrała Rogue, a także z „Walki żywiołów” z Jeffem Danielsem i Jesse Eisenbergiem. Ostatnio nieco obniżyła loty, grając w „Krzyku 4” czy „Zabójczym sąsiedztwie”.
Chyler Leigh - Chirurdzy Wcale nie była najważniejszą postacią w arcypopularnym serialu „Chirurdzy”. Nawet nie grała tu od początku - do końca również nie dotrwała. Nie zrobiła też wielkiej kariery poza planem. Warto jednak o niej wspomnieć ze względu na zjawiskową urodę i niebanalne spojrzenie. Choć trzeba przyznać, że z czasem wyładniała. Nie każdy pamięta, że wcześniej mogliśmy ją dostrzec w takich serialach, jak: „Siódme niebo” z Jessicą Biel, „Kancelarii adwokacka” czy „Bezpieczna przystań”. Prywatnie jest wzorową matką i żoną, ma trójkę dzieci.