"The Hateful Eight" Quentina Tarantino jednak trafi na ekrany

Quentin Tarantino postanowił ostatecznie zrealizować western pt. "The Hateful Eight". Amerykański reżyser utrzymywał przez dłuższy czas, że zrezygnował z nakręcenia tego filmu, po tym jak jego scenariusz wypłynął do sieci. Dwa dni temu jednak Tarantino zorganizował publiczne (dla kilku wybranych osób, w tym producenta Harveya Weinsteina) czytanie scenariusza. W wystąpieniu wzięli udział: Samuel L. Jackson, Tim Roth, Kurt Russell, James Parks, Amber Tamblyn, Michael Madsen, Denis Menochet, James Remar oraz Walton Goggins i Bruce Dern. Czytanie tekstu trwało 3,5 godziny. To pierwsza wersja scenariusza, w której wszyscy bohaterowie na końcu giną. Twórca zapowiedział jednak, że przygotuje kolejną wersję z innym finałem.
Projekt ma nawiązywać do obrazu Johna Sturgesa z 1960 roku pt."Siedmiu wspaniałych". Ten z kolei opierał się słynnych "Siedmiu samurajach" Akiry Kurosawy z 1954 roku.