2012.09.13// D. Jędrzejewska
Woody Harrelson jest gotowy poświęcić się dla roli. Zapowiedział już, że da z siebie wszystko w sequelu przebojowych "Igrzysk śmierci". Aktor znowu wcieli się w postać Haymitcha Abernathy'ego. Tym razem jednak będzie bardziej przekonujący. Po konsultacji z reżyserem postanowił pić na planie - i pójść w tych działaniach tak daleko, jak tylko się da. Żartobliwie dodał, że w jego przypadku nie będzie to trudne.
Harrelson ostatnio wystąpił w ciekawej komedii pt. "Seven Psychopaths", gdzie zagrał obok Colina Farrella, Christophera Walkena i Toma Waitsa. Film trafi do amerykańskich kin w październiku, nie znamy jeszcze daty debiutu filmu w Polsce.
Kolejne plany sympatycznego aktora to między innymi thriller pt. "Out of the Furnace" z Christianem Balem, Zoe Saldaną i Forestem Whitakerem, kolejna część "Zombieland", film o iluzjonistach pt. "No You See Me" oraz dramat wojenny "Pinkville" z Brucem Willisem w reżyserii Olivera Stone'a.