2013.04.10// D. Jędrzejewska
Jim Carrey nie daje za wygraną i konsekwentnie kontynuuje swoją karierę komedianta. Tym razem zagra główną role w filmie "Ricky Stanicky", za którego kamerą stanie Steve Oedekerk, twórca komedii "Ace Ventura: Zew natury", "Kung Pow: Wejście wybrańca", "Krów na wypasie", a także scenarzysta "Bruce'a Wszechmogącego". Fabuła filmu skupi się na historii przyjaciół, którzy od dwóch dekad używają wymyślonego kolegi jako wymówki wobec swoich partnerek.
One z kolei w końcu będą chciały poznać tajemniczego jegomościa. Wtedy bohaterowie wynajmą aktora, który będzie musiał go zagrać. W tej właśnie roli zobaczymy Jima Carreya. Początkowo do tej roli typowano Jamesa Franco.
Carrey ostatnio zagrał w komedii "Niewiarygodny Burt Wonderstone" ze Stevem Carellem i Olivią Wilde. Niedługo natomiast będzie można go oglądać w sequelu "Kick-Assa", który w Polsce zadebiutuje 2 sierpnia.