Kultura   »   Muzyka   »   Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Muzyka

rss

Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

2014.06.22//  D. Jędrzejewska
Jennifer Lopez powróciła z nową płytą. Czterdziestoczteroletnia wokalistka udowodniła, że jeszcze ma sporo do powiedzenia i wciąż drzemią w niej ogromne pokłady energii. Lopez trwa na scenie już od 1999 roku. W filmach zaczęła grać dziesięć lat wcześniej. Jest nie tylko ikoną popkultury, ale niemalże chodzącą instytucją, która nie potrafi spocząć choć na chwilę. Ma na koncie dziesięć płyt, z których każda wyposażona jest w co najmniej jeden, gorący hit. Za co wciąż ją uwielbiamy i nie pozwalamy odejść w niepamięć?
Za temperament
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Energia jest tym, co w Lopez zachwyca najbardziej. To kobieta, która w show-biznesie czuje się jak w wodzie, nie trwa w nim jednak wyłącznie dla hecy, a wciąż działa. Gra w filmach, nagrywa nową muzykę, występuje i prowadzi własne biznesy i marki. Jak bardzo jest energetyczna widać także na scenie. Wywiady z nią wypełnione są po brzegi pozytywną energią, a szeroki uśmiech Lopez to stały element muzycznego krajobrazu. To wokalistka, która nie przynudza i to jedna z jej największych zalet.
Za seksowne kreacje
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Jennifer Lopez wciąż wygląda świetnie. Mimo swojego wieku, prezentuje się świeżo i młodo – czas jest dla niej naprawdę łaskawy. Do tego ma piękne, sprężyste, choć masywne ciało. Zaskakuje nas wciąż seksownymi kreacjami, z dumą podkreśla pośladki, pokazuje szerokie biodra, odsłania plecy czy dekolt. Do dziś pamiętamy jej wyjątkową kreację z rozdania Grammy w 2000 roku – wówczas na czerwonym dywanie pojawiła się w przezroczystej, zielonej sukience z wyjątkowo głębokim dekoltem. Od tamtej pory wciąż jest w garderobianej formie.
Za gorące ruchy na scenie
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Lopez to obok Shakiry i Rihanny kolejna gwiazda, która potrafi swoimi występami rozpalać publikę do czerwoności. Z powodzeniem wykorzystuje swoje cielesne atuty, świetnie porusza tyłkiem i nawiązuje do stylistyki najgorętszych, latynoskich tańców. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, że jest wysportowana, wystarczy pooglądać jeden z jej koncertów. Lopez ma wyjątkowo giętkie i sprawne ciało.
Za buty na wysokich obcasach i nogi
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Choć jej fani wzdychają głównie nad jej krągłościami, nie sposób nie zwrócić uwagi również na jej piękne nogi. Gdy jej rywalki – Rihanna i Shakira – często pozwalają sobie na sportowy, bardziej swobodny, żeby nie powiedzieć niechlujny styl, ona zawsze błyszczy seksowną elegancją. Nawet jeśli wbija się w jeansy, wciąż pozostaje zjawiskowa. W prezencji stoi tuż obok dostojnej Beyonce, która jako współczesna naczelna diwa muzyki popularnej zawsze musi trzymać fason.
Za taneczne hity i fajne filmy
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Jennifer Lopez jest jedną z naczelnych gwiazd show-biznesu, bo sobie na to zapracowała. Jej muzyka wciąż podoba się słuchaczom i trafia na wysokie miejsca list przebojów, doceniona głównie za walory taneczne, choć czasem też romantyczne. Lopez to także świetna aktorka. Choć nie wszystkie jej filmy są wysokiej jakości, to poziom jej gry zachwyca za każdym razem. Często się o tym zapomina, myląc Lopez z „tanią” celebrytką, która mimo braku talentu marzy o karierze na ekranie. Pamiętajmy, że z Lopez było inaczej – najpierw zaczęła grać, potem śpiewać. Aktorstwo to zatem jej pierwsza miłość.
Za piękny tyłek i brak kompleksów
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Jennifer Lopez ma najpiękniejszą pupę na świecie. Kiedy była młoda nadano jej przydomek „gitara”, bo jej kształty przypominały właśnie ten instrument. Wokalistka stanowi rewelacyjny przykład dla wszystkich pań, które przejmują się swoimi zbyt wydatnymi kształtami i zmagają się z masą kompleksów. Lopez z dumą nosi duże rozmiary, pokazuje masywne uda i chwali się jednym z najwydatniejszych słynnych tyłków na świecie.
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Artemis Fowl - klip z planu



Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?

Newsletter

Newsletter

W dziale Lifestyle

W dziale Extreme

W dziale Sport

W dziale High-Tech

W dziale Gry

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...

W dziale Biznes, Finanse, Prawo

  • Pozycjonowanie sklepów internetowych to proces, który wymaga długofalowych działań i odpowiedniej...


Do góry  //  Kultura   »   Muzyka   »   Jennifer Lopez - za co wciąż ją kochamy?